Wiosna!

     Nie było mnie tu trochę. Cały marzec minął, a tu nic. Żadnych zdjęć, postów. Każdemu kiedyś należą się wakacje. Ostatni rok był bardzo intensywny pod wieloma wzgędami i w końcu udało nam się gdzieś pojechać i trochę odpocząć :). To tak w ramach usprawiedliwienia mojej nieobecności, a trochę węcej napiszę w następnym poście ;).

 Z okazji rozpoczętej niedawno wiosny dzisiaj zdjęcia kolczyków w towarzystwie hiacynta :P. Wiosna to moja ulubiona pora roku, z resztą pewnie nie tylko moja. Wam też tak chce się "chcieć"? Ja mam tak zawsze gdy na dworze robi się coraz jaśniej i można zrobić coraz więcej rzeczy w ciągu jednego dnia. Masa pomysłów i nie wiadomo za co się brać w pierwszej kolejności . Ale spokojnie. Wszystko w swoim czasie :D.

Koraliki Toho Opaque Jet 11o i 15o, Fire polish i kryształki Rivoli Swarovskiego.