Czarny lariat
W ostatnim czasie wykonywanie lariatów zajmuje sporą część mojego czasu. Cieszą się one sporym zainteresowaniem ;). Kiedyś muszę podliczyć ile łącznie metrów wydziergałam...
Lariat z dzisiejszego posta nie różni się od wykonanych ostatnio niczym poza wykończeniem. Do końcówek wykończonych cieniowaniem doczepiłam trochę koralików Fire Polish, fasetowanych oponek oraz wyplecionych z koralików listków. Podobnie jak pozostałe naszyjniki tego typu ma około 160 cm długości wraz z wykończeniem ;)
W zanadrzu mam jeszcz ejedem lariat tego typu, ale to już następnym razem ;).
Piękny!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńto moje moje :) :)
OdpowiedzUsuń