Zielona

      Długo mnie tu nie było... Przepraszam, że tak zniknęłam bez zapowiedzi, ale w ostatnim czasie moje życie trochę nabrało tempa. Dużo się dzieje. Wstyd się przyznać ale brakowało mi czasu nawet na biżuterię... Oj źle mi bez tego. W sumie to tak do końca nawet nie zdawałam sobie sprawy, że jestem już od tego uzależniona :).

     Mam nadzieję, że następnym razem pojawię się tutaj w krótszym okresie czasu niż 3 miesiące... Ponieważ nie zdążyłam jeszcze sfotografować kilku projektów, dzisiaj wrzucam zdjęcia siostrzanej bransoletki, która już pojawiła się kiedyś na blogu - podwójnej caterpillar. Tym razem w odcieniach zieleni z jednej strony i ciemnego brązu z drugiej.

I jeszcze 2 fotki razem ;)